Trenerski dwugłos
Piotr Rzepka (Bogdanka Łęczna): - Mam takie szczęście, że biorę udział w efektownych widowiskach. Dziś też miało to miejsce. Zobaczyliśmy 4 bramki, dużo zaangażowania, zwłaszcza w drugiej połowie. Przed meczem na pewno wynik remisowy z Piastem byłby złym rezultatem. Prowadziliśmy 2:0, Piast później dostał od nas prezent. Mogliśmy jeszcze wygrać, szkoda tej poprzeczki w koncówce.
Marcin Brosz (Piast Gliwice): - Trener bardzo dobrze spuentowal. Mam pretensje za pierwszą polowę. Nie potrafilismy narzucic tempa, byliśmy mało agresywni.